Pierwsze starty kolarzy Taurus Kreidler MTB Team
Kolarze nowopowstałej drużyny Taurus Kreidler MTB Team mają już za sobą pierwsze tegoroczne starty. W ostatnią sobotę (16 kwietnia br.) Mateusz Zoń wystartował w Bike Maratonie w Miękini, a Tomasz Dygacz ścigał się w Skandia Maraton Lang Team w Warszawie.
Bike Maraton w Miękini
Startem w Miękini sezon rozpoczął Mateusz Zoń, który w maratonie tym pojechał na dystansie Mega. Ostatecznie zajął 3. miejsce w kategorii OPEN, a przed nim linię mety pokonali Piotr Kurczab (SGR Specialized) oraz Marcin Kawalec (IM-Motion Kross Team).
„Trasa była bardzo szybka, poziom trudności na pewno podniosło błoto, którego w sobotę – nie da się ukryć – było sporo. Dodatkowo pierwsza edycja Bike Maraton była również Pucharem Polski w Maratonie MTB, przez co od startu tempo było bardzo wysokie. Dystans Mega ukończyłem na 3. miejscu OPEN, z którego jestem zadowolony. Kolejne edycje to już góry i mam nadzieje, że dyspozycja będzie rosła” – komentuje Mateusz Zoń.
Skandia Maraton Lang Team w Warszawie
W warszawskim wyścigu wystartował natomiast Tomasz Dygacz. Kolarz na dystansie Medio uplasował się tuż za podium – do miejsca na „pudle” zabrakło mu jedynie sekundy. Pierwsze trzy miejsca wywalczyli Remigiusz Gil (Euro Bike Kaczmarek Electric Team) Mariusz Pałyga (TRW Cloudware Team) i Błażej Surowiec (Euro Bike Kaczmarek Electric Team).
„Pierwszy start w sezonie to zawsze wielka niewiadoma. Startowałem z drugiego sektora na dystansie Medio, co wiązało się z walką od samego początku o dogonienie początku peletonu. Po kilkunastu kilometrach morderczego tempa udało się mi i kilku innym zawodnikom dojechać do czołówki peletonu. Tak też z dużą szybkością wspólnie pokonaliśmy większą część trasy. Na ostatnich kilometrach odjechał Remigiusz Gil, a nam pozostała walka o pozostałe lokaty. Po finiszu z grupy ostatecznie rywalizację zakończyłem na 4. miejscu OPEN i w kategorii. Jako że profil trasy bardzo nie odpowiadał mojej specyfikacji (wolę górzyste maratony), to ten drewniany medal w pełni mnie satysfakcjonuje i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zimowe treningi nie poszły na marne” – relacjonuje Tomasz Dygacz.
W Warszawie zawodnik zespołu Taurus Kreidler MTB Team po raz pierwszy startował w oficjalnym wyścigu na rowerze marki Kreidler (model Stud 29” Carbon Team Edition).
„Jestem pod dużym wrażeniem nowego roweru marki Kreidler. Bolid, bo inaczej tego nie da się nazwać, jest bardzo szybki i prowadzi się rewelacyjnie. Szerokie obręcze 30 mm robią swoje, a całości dopełnia napęd 1×11, który mam przyjemność użytkować po raz pierwszy” – ocenia kolarz.
