Od grubasa do kolarza – decyzja należy do Ciebie
Zrzucił aż 65 kilogramów. Jak tego dokonał?
Remigiusz Ciupek. Sportowiec, instruktor fitness oraz trener personalny. Laureat wyróżnienia „Fitness Motywatory 2016″. Przeczytajcie opowieść o tym, że każdy może z dnia na dzień zmienić swoje życie. Uratować swoje życie.
A tak to się zaczęło…
– Moją walkę z nadwagą rozpocząłem pod koniec 2010 r. Była to bardzo długa i ciężka droga.
W swojej „największej formie” (miałem wtedy około 140 kg) pokłóciłem się z bliską mi osobą i w niedzielne popołudnie wybrałem się na przejażdżkę rowerową. Pogoda była piękna, nie za ciepło i nie za zimno. Zabrałem ze sobą troszkę grosza oraz paczkę papierosów. Wyjechałem z Ustronia w stronę Skoczowa (w jedną stronę to ok. 15 km). Jazda była spokojna, umiarkowana i jechało mi się tak dobrze, że postanowiłem pojechać jeszcze dalej – do Chybia (powyżej 35 km w jedną stronę).
Niestety, mocno przeceniłem swoje możliwości i w drodze powrotnej dopadł mnie kryzys oraz totalne wyczerpanie. Dojeżdżając do Skoczowa w głowie zrodził się plan, żeby przebić opony, zadzwonić do żony, przeprosić za kłótnię i poprosić, żeby po mnie przyjechała – zwalając wszystko na zły stan techniczny roweru.
Zrobiłem sobie przystanek, pamiętam to jak dziś, położyłem się na ławce, zapaliłem papierosa i wtedy uświadomiłem sobie, jaki prowadzę styl życia, jak wyglądam i że mogę to zmienić! Na ławce leżałem jeszcze godzinę, gdyż nie miałem siły wstać. Nie przebiłem opon, wyrzuciłem papierosy, wsiadłem na rower i totalnie wyczerpany dojechałem do Ustronia. Z wanny nie wychodziłem przez dwie godziny.
W takim małym skrócie – tak wyglądał początek. Dzień, w którym wszystko się zaczęło…
A jak wygląda to dziś? No cóż… Moja obecna waga – 74 kg! Jestem wyczynowym kolarzem górskim i jeżdżę w grupie #Taurus30 Cycling Team.
Prowadzę zdrowy tryb życia. Nie palę papierosów, nie piję alkoholu. Jestem instruktorem fitness, indoor cyclingu, trenerem personalnym i pracuję w trzech klubach fitness w Bielsku-Białej oraz w jednym w Ustroniu.
Uczestnikom moich zajęć przekazuję nie tylko trening i ćwiczenia, ale przede wszystkim dużą dawkę MOTYWACJI do działania. Do tego, że wystarczy jeden dzień, jedna chwila, żeby coś zmienić, inaczej pomyśleć. I że może to mieć wpływ na całe nasze NOWE życie i obrócić wszystko do góry nogami.
Wystarczy chcieć, obrać sobie cel i zawalczyć o swoje…
Ktoś kiedyś trafnie powiedział: „Tam – gdzie nie ma walki – nie ma siły”.
Tym, którzy nie widzieli oraz tym, którzy chcą obejrzeć raz jeszcze – przypominamy, że Remigiusz Ciupek gościł w programie „Dzień Dobry TVN”.
